Szczerze to nawet wybrałem opcję z tym pojemniczkiem, co stajesz i zalewasz, leci 3 min jak się koło kręci. I lejsejesz przekładniowy. Miałem ją już założyć bo z Chin przyszła. Ale jak kumpel Afrykę posmarował ta pasta i powiedział mi, że łańcuch ma 30 k km a smaruje się co 1500 km więc z lenistwa na razie przełożyłem ten moment zakładania. Tak dużo tym motocyklem nie robię - myślę zamknąć sezon z licznikiem 7 max 8 tys. Więc w zasadzie jakoś dam radę.Kaznodzieja napisał(a):Jeśli wierzysz w pastę co na się trzymać (przy okazji smarować i nie łapać syfu) przez 1000km, to niech Ci służy.
Choć jak już bym miał zakładać, to jednak scootoilera. Niestety tak go wszyscy chwala... Tak pewnie by się to skończyło. Sytuacja może się rozwinąć

No, ale fajny post powstał ze zdjęciami, opiniami więc niech sluzy innym. Dzięki wszystkim.
Wysłane z mojego Mi 9T przy użyciu Tapatalka