Mnie najczęściej średnia wychodzi 6.2-6.4 l/100km - jazda "normalna", dość dynamiczna ale bez katowania w mieście co chwilę. W trasie w przedziale 120-150.
Najwięcej spaliła mi 7.5 - cały czas trasa szybkiego ruchu i poganiane było w przedziale 150-190.
Najmniej osiągnąłem ostatnio podczas leniwego powrotu z sevenkowej wiśniówki - wyszło 5.4 - spokojne leniwe 90-120.
Co do skrzyni - mi osobiście 6-tki zupełnie nie brakuje.
CB i tak kręci niższe obroty na 5 niż moje poprzednie cbf1000, vfr800 i cb1000r na 6 tym biegu przy tej samej prędkości.
Ewentualnie przydałaby się 6-tka przy przelocie autostradowym, ale to dopiero wtedy, gdy chce się lecieć non-stop okolice 200km/h i więcej. Wtedy mógłby rzeczywiście przydać się dodatkowy bieg - tak jak to jest w GSX1400.
Ale takie prędkości i tak nie są przyjemne na tym motocyklu z uwagi na jego budowę (półowiewka lub jej zupełny brak).
CB to przecież taki trochę neo-klasyk a nie turystyczny przecinak pokroju FJR czy GTR, i nigdy nie będzie na niej równie wygodnie przy zapierdalaniu autostradą.
Wibracje są.
Nie ma chyba 4 cylindrowej rzędówki zupełnie bez wibracji.

To nie jest przecież idealnie wyważona rzędowa 6-ka.
Jednakże wibracje są na zdecydowanie akceptowalnym poziomie (jak dla mnie).
Trochę tylko wkurza, że najbardziej są odczuwalne między 4 a 5 tys obr, czyli w najczęściej wykorzystywanych prędkościach "przelotowych" na zwykłej, jednojezdniowej szosie (120-140). Tak jest przynajmniej u mnie.
Dlatego najczęściej albo lecę lajtowo do 120, albo lecę zdecydowanie szybciej czyli od 150 w górę.

SR50 -> S53 -> ETZ150 -> Intruder M800Z -> CBF1000 -> VFR800FI -> CB1000R -> XL650V -> CB1300SA + HH600